avatar Ten blog rowerowy prowadzi MAMBA z miasteczka Katowice. Od czerwca 2009 r. mam wykręcone 22914.50 kilometrów w tym 3088.00 na trenażerze. More...

    baton rowerowy bikestats.pl

    Poprzednie lata



    button stats bikestats.pl

    button stats bikestats.pl

    button stats bikestats.pl

    button stats bikestats.pl

    Tu już byłam









Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
55.00 km 0.00 km t-żer
03:09 h 17.46 km/h:
Maks. pr.:64.00 km/h
Podjazdy:1281 m
Kalorie: kcal
Rower:

Bike Maraton Świeradów Zdrój

Sobota, 1 sierpnia 2009 • dodano: 04.08.2009 | Komentarze 2

Pierwszy maraton, pierwsze stresy i pierwsze zadowolenie z dojechania do startu :)

Początkowo miała być tylko Śnieżka i Uphill ale korzystając z tego, że namówiłyśmy z Agnieszką Tomka i Mariusza na wspólny wyjazd, postanowiłam wystartować w pierwszym maratonie.

Start uważam za udany.
Jechalam Mega, bo bałam się, że następnego dnia po Giga nie dam rady 14tu kilometrom pod górę.

Wynik:
Open - 347/495
Kobiety Open - 24
K2 - 11

Trasa technicznie łatwa, kondycyjnie już trudniejsza. Najlepszy był pierwszy około 10 kilometrowy podjazd, a potem już interwałowo, raz do góry raz w dół.
W przewadze szutry i asfalt, miano "górskiego" maratonu zostało obronione dzięki ostatniemu kilometrowemu singletrackowi, który jak dla mnie mógł być dużo dłuzszy. No i udało mi się wuprzedzić tam kilka osób. Niestety w wyniku tłoku raz trzeba było zejść z bika.

Jesli chodzi o organizację, to mimo wcześniejszych obaw nie mam żadnych zastrzeżeń. Jedzenia i picia do woli, małe kolejki do biura zawodów.
Nagród nie dużo ale i tak Aga wygrała prenumeratę Magazynu Rowerowego a Mariusz nocleg w hotelu w Karpaczy dla dwóch osób :D

Jesli zaś chodzi o naszą organizacje, ta niestety kulała.
Umówiliśmy się o 15 na parkingu pod SCC a wyjechaliśmy z Katowic dopiero o 18.00 !!!

Niestety jednym z problemów był mój bike, a właściwie jego dziwne wymiary, przez co ciężko było go zamontować na dachu.
Chłopaki jednak się postarały, a w nagrode poszła pizza z mojej kochanej PH :P

Potem Tomek spędził w banku godzinę, więc w Świerardowie byliśmy coś koło 23.00

Foto relacja:

mocujemy rowery © czarnamamba


pizza w nagrodę © czarnamamba


mój numerek © czarnamamba


początek w peletonie © czarnamamba


słońce dawało w kość © czarnamamba


ale uśmiechnięta © czarnamamba


świetny singletrack na końcu © czarnamamba


to się nazywa szybka jazda :) © czarnamamba
Kategoria Maratony



Komentarze
siwy-zgr
| 13:03 piątek, 7 sierpnia 2009 | linkuj gratki :) Rozumiem, że po tym pierwszym czujesz chęć na następny? :)
JPbike
| 16:27 wtorek, 4 sierpnia 2009 | linkuj To Twój pierwszy maraton ? ... Super wybrałaś miejsce na debiut - dobrze opisałaś trasę :)
Następnym razem, jeśli chciałabyś poczuć się w pełni prawdziwie MTB-owską bikerką to wybierz się na którąś z górskich edycji u Golonki :)
No i jeszcze pogratuluję za udany debiut :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ciepr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]